Wczoraj, po dłuższej przerwie, mieliśmy przyjemność uczestniczyć w spotkaniu ze Sceną Zaułek. Tradycyjnie na początku gospodarz Sceny Wojtek Gęcicki powitał publiczność i wprowadził w doskonały nastrój śpiewając kilka autorskich utworów. Następnie zaprosił na scenę swojego gościa - znakomitego satyryka, a także m. in. felietonistę, poetę i piosenkarza Krzysztofa Daukszewicza.
Pan Krzysztof rozbawiał wszystkich ukazując zarówno w piosence (nawet w rapie) jak i monologu absurdy z otaczającego nas świata, nie tylko politycznego. Rzecz jasna nie zabrakło słynnych „Menelików”, czyli przezabawnych anegdotek o miłośnikach alkoholi.
