Trzy zatrzymane w ostatni weekend prawa jazdy to skutek przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Policjanci nowodworskiego wydziału ruchu drogowego nie stosują taryfy ulgowej wobec piratów drogowych.

W miniony weekend policjanci nowodworskiej drogówki zatrzymali aż trzy prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h.

W piątek na drodze nr 62 w Emolinku policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego oplem 21-latka z powiatu włocławskiego. Młody kierowca w terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, przekroczył dozwoloną prędkość o 52 km/h. Stracił prawo jazdy. Dodatkowo mundurowi nałożyli na niego mandat karny w wysokości 400 zł.

W sobotę na terenie Pomiechówka policjanci "drogówki" podjęli kontrolę audi. Kierujący autem 21-latek z powiatu serockiego przekroczył w terenie zabudowanym dozwoloną prędkość aż o 64 km/h. On również na najbliższe 3 miesiące musiał pożegnać się z prawem jazdy. Został też ukarany mandatem w kwocie 400 zł.

W niedzielę, w Emolinku na drodze nr 62 "wpadł" kolejny pirat drogowy. Kierujący volvo 36-latek z powiatu płońskiego poruszał się w terenie zabudowanym z prędkością 106km/h. Stracił prawo jazdy. Policjanci ruchu drogowego nałożyli też na niego mandat karny w wysokości 400 zł.

Nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków drogowych. Wielu kierowców przekraczając dozwoloną prędkość ryzykuje utratą prawa jazdy, ale przede wszystkim naraża życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego.

st. asp. Joanna Wielocha