Pijani mężczyźni ukrywali kto kierował volkswagenem po wypadku w Swobodni
Nietrzeźwi mężczyźni z ponad 2 promilami alkoholu w organizmie wjechali volkswagenem do rowu w Swobodni. Żaden z nich nie chciał przyznać się do kierowania autem, jednak po wytrzeźwieniu prawda wyszła na jaw. Jeden z zatrzymanych okazał się poszukiwany i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawa zakończy się poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Swobodnia pod Zakroczymiem miejscem nietypowego zdarzenia drogowego

15 maja 2025 roku około godziny 13:00 funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej zauważyli volkswagena stojącego w rowie oraz dwóch mężczyzn obok pojazdu. Obaj byli pod silnym wpływem alkoholu, a sytuacja szybko zwróciła uwagę służb mundurowych. Na miejsce przybyli policjanci z Komisariatu w Pomiechówku, którzy zatrzymali 27- i 38-latka i przewieźli ich do nowodworskiej jednostki Policji.

Badania alkomatem wykazały u młodszego mężczyzny niemal 2,4 promila alkoholu we krwi, natomiast starszy miał blisko 2,9 promila. Początkowo żaden z nich nie chciał przyznać się do prowadzenia volkswagena, co skomplikowało ustalenia śledczych.

Poszukiwany kierowca z Ukrainy trafił do więzienia po zdarzeniu w gminie Zakroczym

Po wytrzeźwieniu sytuacja stała się jasna – młodszy z zatrzymanych przyznał się do kierowania samochodem pod wpływem alkoholu. Dodatkowo okazało się, że jest obywatelem Ukrainy i poszukiwanym na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Puławach. Mężczyzna miał do odbycia karę 30 dni pozbawienia wolności za nieuiszczoną grzywnę oraz obowiązujący sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Policja zabezpieczyła na poczet przyszłych kar volkswagena należącego do 27-latka. Zgodnie z wyrokiem puławskiego sądu zatrzymany trafił do jednostki penitencjarnej, gdzie odbędzie zasądzoną karę. Oprócz tego grozi mu nawet do 5 lat więzienia za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz złamanie zakazu sądowego.

„Nie uniknie też odpowiedzialności za popełnione przestępstwa. Zgodnie z kodeksem karnym za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do sądowego zakazu, grozi mu do 5 lat więzienia.” – kom. Joanna Wielocha

Ta sprawa przypomina o powadze konsekwencji jazdy pod wpływem alkoholu i ignorowania obowiązujących zakazów. Mieszkańcy gminy Zakroczym mogą odetchnąć z ulgą, że dzięki czujności służb nie doszło do poważniejszych skutków tego incydentu.


Na podst. KPP w Nowym Dworze Mazowieckim