Policjanci z Nasielska podjęli pościg za kierowcą, który chcąc uniknąć kontroli, podjął próbę ucieczki. Pomimo użycia przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący nie zatrzymał się. Po kilkunastu minutach zrezygnował, kiedy nie miał już innej drogi ucieczki. Podejrzany usłyszał zarzut karny.

Kilka dni temu podczas służby patrolowej na terenie Nasielska funkcjonariusze Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego KP Nasielsk zwrócili uwagę na Mercedesa, który na widok oznakowanego radiowozu nagle przyspieszył. Policjanci, chcąc dokonać kontroli, postanowili sprawdzić, o co chodzi. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbowali zatrzymać samochód, ten jednak nie zatrzymał się i kontynuował jazdę. Kierujący jechał dynamicznie, wykonywał niebezpieczne manewry i zajeżdżał drogę radiowozowi, jednak w końcu zatrzymał się, nie mając możliwości kontynuowania jazdy.

Po wylegitymowaniu kierującego i sprawdzeniu jego danych osobowych okazało się, że nie posiada on uprawień do kierowania pojazdami. Siedzący obok pasażer również miał podstawy obawiać się kontroli policji. Okazało się bowiem, że mężczyzna jest poszukiwany do nakazu doprowadzenia do Zakładu Karnego w Płocku, celem odbycia kary zastępczej pozbawienia wolności za przestępstwo niealimentacji.

Kierujący odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, co stanowi przestępstwo z art. 178b kodeksu karnego. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto za brak uprawnień do kierowania pojazdami został skierowany wiosek do sądu. W tym przypadku może zostać orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

 

podinsp. Małgorzata Witkowska