Szybkie i zdecydowane działania bielańskich policjantów pozwoliły na uratowanie kolejnego ludzkiego życia. Zdesperowana kobieta chciała odebrać sobie życie. Na szczęście nie doszło do tragedii, a zaginiona 40-latka poszukiwana przez policjantów w Ciechanowie szybko trafiła pod opiekę specjalistów.

Ratowanie życia ludzkiego to dla policjantów z Bielan najwyższa wartość. W godzinach porannych funkcjonariusze z bielańskiej komendy jechali na służbę. Na wiadukcie kolejowym w Nowym Dworze Mazowieckim zauważyli osobę siedzącą na barierce. Policjanci nie wąhając się ani chwili natychmiast zareagowali. Podkom. Hubert Kulasiewicz z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją oraz asp. szt. Mariusz Borzęcki z Wydziału Kryminalnego z referatu ds. poszukiwań ściągnęli kobietę z barierki w ostatniej chwili.

Na miejscu funkcjonariusze udzielili 40-latce niezbędnej pomocy do czasu przyjazdu zespołu pogotowia ratunkowego i policjantów z Nowego Dworu Mazowieckiego. Decyzją lekarza kobieta została zabrana na konsultację do szpitala.

Uratowana kobieta od dwóch dni poszukiwana była przez policjantów z KPP Ciechanów jako osoba zaginiona.

To już kolejny przykład szybkiego i profesjonalnego działania bielańskich policjantów, dzięki któremu nie doszło do tragedii i udało się uratować kolejne ludzkie życie.

podinsp. Elwira Kozłowska/mw